Powstawanie zakwasu z buraków
Zakwas z buraka to napój, który powstaje przez fermentację buraków w wodzi z dodatkiem soli. Proces ten prowadzi do powstania kwasu mlekowego i innych substancji, które nadają napojowi charakterystyczny smak, aromat i drogocenne oddziaływanie na człowieka.
W wyniku fermentacji bakterie mlekowe przekształcają cukry obecne w burakach w kwas mlekowy, co powoduje zakwaszenie napoju. Zakwas z buraka jest bogatym źródłem probiotyków, które są korzystne dla zdrowia układu pokarmowego. Ma również intensywny kolor i charakterystyczny smak, co sprawia, że jest popularnym dodatkiem do dań lub napojem w niektórych kuchniach.
Sama fermentacja jest starodawnym procesem zarówno konserwacji pokarmów i ziół. Jej zastosowanie służy nie tylko dla poprawy smaku potraw, ale przede wszystkim dla wsparcia procesu trawienia, dzięki rozszczepianiu złożonych cząsteczek białek i zwiększaniu ilości pożytecznych bakterii w jelicie.
Napój zawiera w sobie wiele cennych składników
Jest źródłem błonnika, fosforu, magnezu, manganu, żelaza, a także witamin, w tym C, B1, B2, B6, K, A czy E, a podczas kiszenia wydziela się ich jeszcze więcej. Buraki są dobrym źródłem witaminy C, która jest silnym przeciwutleniaczem i odgrywa rolę w wielu procesach metabolicznych. Jeśli jesteś osłabiony, masz takie symptomy jak bladość skóry, łamliwość paznokci, zimne stopy i dłonie, to może wskazywać na brak odpowiedniej ilości żelaza w Twoim organizmie. Wtedy szczególnie warto sięgnąć po zakwas z buraka.
Inne, cenne właściwości buraka:
- Buraki zawierają foliany, które są ważne zwłaszcza dla kobiet w ciąży, ponieważ wspierają rozwój układu nerwowego płodu.
- Są bogate w błonnik, co może wspomagać zdrowie układu pokarmowego i regulować poziom glukozy we krwi.
- Zawierają betaninę. To związek chemiczny nadający im charakterystyczny czerwony kolor, a także wykazujący właściwości przeciwzapalne.
- Duża zawartość pektyn pomaga redukować nadmiar cholesterolu, dzięki czemu zapobiega chorobom układu krążenia, m.in. miażdżycy.
- Za sprawą boru pomagają podnosić libido.
Termika buraka według dietetyki 5 przemian
Burak zalicza się do elementu ognia, a jego termika jest neutralna, lekko ochładzająca. Jak to rozumieć? Chodzi o to, że jeśli mamy „przepracowany” jakiś organ, to często czujemy ciężkość. Np. w przypadku wątroby, będzie to zbyt częsta ilość mocno smażonych czy grillowanych mięs, tłustych potraw. Do tego dochodzi wysokoprocentowy alkohol i mamy gotowy przepis nerwowość. Zwalnia nasz metabolizm i odkłada się coraz więcej niestrawionych złogów w jelitach.
Z pomocą potrafi przyjść wtedy burak, który tonizuje przepracowane organy i właśnie je „ochładza”.
Burak jest również warzywem odżywiającym. Jego lekko słodki smak harmonizuje śledzionę, a w stanach chronicznego wyczerpania oraz braku energii życiowej, pomaga w powrocie do witalności.
Zaleca się systematyczne popijanie zakwasu z buraka przez zimę, a sam napój ma już działanie nieco ogrzewające. Za sprawą procesu fermentacji oraz m.in. dodatkom takim jak czosnek, właśnie buraki zmieniają termikę w tym eliksirze zdrowia. Zakwas pozwala utrzymać naturalną florę bakterii w jelitach oraz zapewnić prawidłową pracę narządów, a w przypadkach wychłodzenia organizmu, sprowadzić układ trawienny na właściwy tor. Ponadto dostarcza wiele cennych witamin, podnosząc naturalną odporność na czynniki patogenne z zewnątrz. Wzmacnia krew i niweluje zaparcia oraz zapalenie jelita grubego.
Regularność to podstawa
Tak jak w przypadku stosowania ziół czy innych narzędzi zapewniających wewnętrzną harmonię, potrzebny jest czas. Aby nasz organizm mógł zwiększyć odporność na czynniki zewnętrzne, odpowiednie nawyki powinno stosować się przez 90 dni. Wtedy procesy oczyszczania wykonają pracę, która potrzebna jest do podniesienia własnych możliwości obronnych.
Tak samo jest w przypadku zakwasu z buraka. Zaleca się systematyczne picie go w okresie jesieni oraz zimy. Szczególnie, kiedy spada ilość promieni słonecznych, jesteśmy coraz bardziej podatki na spadki nastrojów czy potencjalne choroby krwi. Dzięki codziennemu stosowaniu, zmniejszamy w dużym stopniu to ryzyko. Z doświadczenia wiem, że jeżeli stosuje się w sposób stały jakiś pozytywny nawyk, to jest nam łatwiej sprostać codziennym zadaniom, jakie stawia nam świat.
Wybierz sobie jeden nawyk i spróbuj go wdrożyć w życie codzienne.
Przekonaj się jaka płynie z tego moc!
Niech to będzie na przykład omawiany zakwas z buraka 🙂
Przepis na udany zakwas z buraka
Chcesz być zdrowy – lecz się sam! To motto przyświeca ludziom, którzy sami wykonują dla siebie i bliskich domowe przetwory, mające na celu utrzymać zdrowie w odpowiedniej kondycji. Z każdym kolejnym, stworzonym z intencją preparacie, przekonuję się, jakie to jest ważne. Poświęcony czas w skupieniu z największą starannością jest procesem leczenia samym w sobie.
Jak zrobić własny zakwas z buraka? Poznaj stary, sprawdzony przepis:
- 1,5kg podłużnych buraków na 5 L wody (koniecznie od lokalnego dostawcy, z warzywniaka, nie z marketu)
- 5-10ząbków czosnku
- ziele angielskie, kilka kulek
- kilka ziaren całego pieprzu czarnego
- 4-5 liści laurowych
- można dodać 1 łyżeczkę kminku (jeśli ktoś miewa zaparcia lub kłopoty z regularnym wypróżnianiem)
- na 5 l wody 2 łyżki stołowe kamiennej soli kłodawskiej – tylko ta, koniecznie.
Dochodząc do wprawy, można zacząć eksperymentować, co przynosi dodatkową frajdę. Dodając np. imbiru czy papryczek chilli, podniesiemy właściwości rozgrzewające napoju, redukujące wewnętrzne zaflegmienie (szczególnie przy nawracających infekcjach górnych dróg oddechowych).
Do roboty!
Obieramy buraki, przygotowując w drugim naczyniu ciepłą, przegotowaną wodę i tam rozpuszczamy sól. Kroimy buraki w krążki, wkładając je do właściwego naczynia. 5-litrowy szklany słój, będzie do tego najlepszy. Układamy właściwy surowiec na dnie, wplatając po pomiędzy niego dodatkowe składniki. Do obranych buraków i przypraw wlewamy osoloną, ciepłą wodę nie mającą więcej niż 40 stopni Celsjusza lub ostudzoną. Zalewamy praktycznie (za zwężenie szyjki) aż po gwint, by nie dać za dużo miejsca na powstawanie naturalnej powłoki fermentacyjnej. Przykrywamy górę szmatką lnianą lub pieluchą tetrową, ewentualnie gazą i odstawiamy tak przygotowany napój na 10 dni w ciepłe i ciemne miejsce. (temperatura pokojowa). Najlepsze miejsce dla mnie to szafka kuchenna. Brak dostępu do światła, mała ilość generowanego ruchu powodującego kurz. Po kilku dniach sprawdzamy czy fermentuje. Powinien mieć charakterystyczny zapach kiszonki z wynurzający się na przodzie aromatem czosnku. Jeśli pojawi się za duży nalot o pleśniowym charakterze, to delikatnie usuwamy go drewnianym naczyniem i odstawiamy do dalszej preparacji.
W ostatni dzień zlewamy napój do mniejszych butelek i odstawiamy do lodówki lub w chłodne miejsce. Napój ma po zlaniu jeszcze „lekko” gazować.
Pijemy codziennie rano na czczo szklaneczkę ok. 150ml, wcześniej robiąc kąpiel wodną w ciepłej wodzie (w większym naczyniu kąpię kubeczek z napojem), aby zakwas nie był pity na zimno. Pamiętaj – najlepsza temperatura spożywania jakichkolwiek napojów dla żołądka, to temperatura naszego ciała.
Jeśli robisz w 5 litrowym słoiku, to najlepiej po zlaniu, nastaw już kolejny zakwas, aby był gotowy zanim skończy się ten spożywany obecnie. Mi najbardziej sprawdza się opcja w 10L litrowym zakwasie, szczególnie, kiedy inni domownicy, też domagają się być zdrowiWtedy na zlanie używam dwóch bardziej poręcznych 5 litrowych słojów posiadających zakrętki z uchwytem. Do przetrzymywania można skorzystać np. z piwnicy (opcja dla mieszkańców miast), komórki (osób mających chłodną i ciemną spiżarkę w domu). Ważne by, nie zamarzł.
Odcedzone, zakwaszone buraki można zaraz po zlaniu jeszcze przyrządzić, np. do zrobienia barszczu na zakwasie czy tak jak zainspirował mnie kolega (Szyms pozdro!) – chipsów buraczanych z piekarnika!
9 Comments
Mieszkam w UK więc buraki mam tylko sklepowe,ale cóż nastawiony juz kolejny zakwas w tym roku,a do świąt będzie kolejny,bo mąż mi sukcesywnie wypija😉.
Ważne, że radzisz sobie tak jak możesz! Zdrowie dla Was :))
Krzysztofie a czy będzie coś na temat problemów z jelitami?
Witaj Julia, czy coś konkretnie Cię interesuje? Możesz oczywiście zasugerować w mailu, zapraszam. Temat jest o tyle szeroki, że każdy z narządów trawiennych ma inne funkcje i dysfunkcje. Sam zakwas z buraka systematycznie pity także pomaga w regulacji trawienia w jelitach.
Bardzo mi się podoba ta strona Rzeczową i mnóstwo fajnych informacji pozdrawiam
Dziękuję Małgosiu, pozdrowienia!
Jako miłośnik różnorodności tematycznej, zastanawiam się, czy masz jakieś nietypowe kryteria wyboru tematów, które decydują o tym, co staje się głównym punktem danego wpisu na blogu?
Staram się pisać o tym co naturalne, co inspiruje mnie i jest na czasie, jeśli chodzi o pory roku 🙂
Treść jest klarowna, dobrze zorganizowana i pełna przydatnych wskazówek. Autor doskonale wyjaśnia kluczowe zagadnienia. Może warto by dodać więcej przykładów praktycznych. Pomimo tego, tekst jest niezwykle edukacyjny i inspirujący.